Paweł Pagieła przed meczem

-Tydzień treningowy poprzedzający mecz niczym nie różnił się od pozostałych, bo wykonaliśmy określoną pracę. Z różnych powodów frekwencja nie była zadowalająca, gdyż jak każdy mamy swoje problemy, ale jutro na boisko wybiegnie zespół zdeterminowany na wygraną i wszystkie kłopoty zostawiamy w szatni .

Nie widziałem gospodarzy niedzielnego meczu jeszcze nigdy w życiu w akcji. To jest jakieś utrudnienie, bo lubię mieć wiedzę na temat przeciwnika i wykorzystywać ją na potrzeby mojego zespołu. Podobno grają na specyficznym boisku o zmniejszonych wymiarach i nie najlepszej jakości nawierzchni, ale będzie ono takie samo dwa dwóch drużyn, więc nie można tu szukać jakiegokolwiek alibi na ewentualne niepowodzenie.

Oto słowa trenera I zespołu. Od siebie dodam iż liczę że piłkarze się nie załamią i wygrają następny mecz w tej sytuacji każdy punkt jest na wagę złota !